Kochani!
Niestety, liczba zgłoszeń, jaka do mnie dotarła jest niewielka ( jedno internetowe od czytelniczki, jedno na papierze od mojej niezawodnej siostry ) . Wiem, że wzięłybyście udział w konkursie, gdyby nie było tyle roboty w szkole, także nie jestem zawiedziona. Nie mogę też nazwać konkursu ,,totalnym niewypałem'', ktoś jednak przysłał pomysł ( i to wcale niegłupi ).
Oto pomysł Oo.Directionerki.oO / UWAGA : NIE JEST TO KONTYNUACJA MOJEGO OPOWIADANIA! /
Właśnie wylądowałam w Londynie. Zatrzymałam się przy barierce szukając burzy loków, chociaż je kocham mniej niż włosy Louis'a, stęskniłam się za nimi.
- Ammie! Tu, kotku! - usłyszałam dobrze znany mi głos
- Hej Harry, stęskniłam się - co prawda to prawda.
Kocham go mniej niż Lou'iego, ale się stęskniłam. Styles ma w sobie to coś co uzależnia. Ale wiem, że to z Louis'em chcę spędzić resztę życia.
- Hej Harry? Tylko na
tyle cię stać? A dałabyś mi buziaka? - już zbliżałam moją twarz do jego, gdy coś mnie powstrzymało "Ammie, nie rób tego, nie rób mu nadziei" mówił cienki głos w mojej głowie.
- Harry, ja... Ja nie mogę.
Nawaliłam, nawaliłam. Rozkochałam w sobie dwóch wspaniałych chłopaków, lecz nie jestem warta żadnego z nich.
- Co się stało? Czy ja o czymś nie wiem?
Zaczęłam opowiadać całą
historię, płacząc. Harry zrobił się blady, stał i patrzył się na mnie przez 10 minut. Nagle zaczął się powoili oddalać, aż pobiegnął w stronę wyjścia cały zapłakany. Biegłam za nim, krzycząć "Harry, Harry stój!" nagle zobaczyłam ciemność przed oczami i upadłam.
---
Jestem w szpitalu? Chyba tak. Na pewno tak. Znowu amnezja? Nie, tym razem wszystko pamiętam.
- Ammie? Obudziłaś się? - kto to? Nie dadzą człowiekowi
dojść do siebie
- Harry? - mimo, że go zdradziłam on jest przy mnie? - Harry, ja przepraszam.
- Ćsii. nic nie mów, każdy popełnia błędy - jaki on słodki, Louis pewnie stchórzył.
- A wiesz może gdzie Lou..is?
Zobaczyłam jak po jego policzku spływa łezka. Było mi go strasznie żal, jak ja mogłam?
- Wyjechał do Doncaster i spakował swoje wszystkie rzeczy. Pewnie się tam wyprowadził. A właśnie,
zostawił do Ciebie list, nie bój się, nie czytałem go.
Podał mi kartkę, którą od razu otworzyłam, była tam wiadomość:
"Droga Ammie!
Prosiłem Cię, żebyś nie wygadała się, lecz po przemyśleniu sytuacji, postanowiłem, że nie będę stawał na drodze Tobie i Harrry'emu. Nie jestem Ciebie wart, Ciebie ani Eleanor, więc powiedz jej, że wyjeżdżam do Doncaster zacząć nowe życie. Nie bój
się, nie będę was nachodził ani wam przeszkadzał.
Pamiętaj, że zawsze Cię kochałem i będę kochać, Twój Tommo.
Ps. Przeproś ode mnie Harry'ego i powiedz mu, że to ja Cię do tego namówiłem, życzę wam wszystkim szczęścia, nie kontaktujcie się ze mną".
Zaczęłam płakać, a Harry mnie przytulił. Nic nie mówił, po prostu przytulił.
- Harry, czy mi wybaczysz?
- Tak, każdy popełnia błędy. Kocham cię
- Ja
ciebie też kocham
Pocałowaliśmy i zasnęliśmy na szpitalnym łóżku.
20 lat później
Ja z Harry'm mamy już 40 lat. Jesteśmy małeństwem od 15 lat i mamy 3 dzieci. Dwie trzynastoletnie córeczki Olivię i April, oraz dziesięcioletniego synka Matt'a. Jesteśmy zdrowi i planujemy zapewnić naszym dzieciom jak najlepszą przyszłość. Louis do nas powrócił i każdy każdemu wybaczył.
Lou powrócił do Eleanor, która wybaczyła mu, mają razem dwójkę dzieci a Zayn wyjechał do Arabii gdzie kręci swoją właśną karierę muzyczną.
Jak widzicie, dziewczyna ma wspaniałą, bujną wyobraźnię, a przy tym jest jedną z moich ulubionych czytelniczek. Tutaj proszę koniecznie wpaść - http://1d-make-me-happy.bloog.pl - nie zawiedziecie się. Oo.Directionerko.oO dziękuję Ci z całego serducha za poświęcenie czasu na udział w konkursie!
+ nowa notka pojawi się pewnie pod koniec tygodnia, przepraszam, że musieliście tyle czekać.
Jej! Ale ona ma talent! Super! Ja napisałam tylko do połowy ;) Jakoś nie znalazłam czasu na dalej...
OdpowiedzUsuńW moim miało być, że Harry po jej powrocie się jej oświadczy, ale ona się rozpłacze i wybiegnie z domu, czy tam restauracji. Harry będzie ją gonił, lecz nie zauważy samochodu jadącego w jego stronę... Trafi do szpitala i przeżyję operację, niestety do końca życia będzie nie pełnosprawny...- Tak miało wyglądac moje, niestety nie wystarczyło mi czasu ;( Ale te co wygrało jest lepsze :)
http://from-hatred-to-love.blogspot.com/
Również ciekawa koncepcja, na pewno fajnie by wyszła w całości. Co do szkoły rozumiem całkowicie :)
UsuńPrzepraszam Cię bardzo, że nie zgłosiłam się.. Napisałam początek, ale niestety nie miałam czasu na skończenie dalszej części ze względu na tą okropną szkołę. -,- Mam nadzieję, że nie jesteś zła i mi wybaczysz. ;) Co do tego opowiadania - dziewczyna ma talent i wyobraźnię. Bardzo fajnie to opisała - tak jak bym chciała, czyli żeby Ammie była z Harrym, za co ją uwielbiam! :D :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twój rozdział. :)
+ zapraszam na nowe:
i-still-feel-it-every-time-1d.blogspot.com
Oczywiście, że nie jestem zła, nie możesz przeze mnie nałapać jedynek :P
UsuńMimo wszystko dzięki za zainteresowanie konkursem xx
ej no, tylko ja tutaj wolę Louisa? mam nadzieję, że nie ;D ale rozdział fajny, mimo wszystko. fajnie opisane i wgl ;] ale i tak jestem za Louisem xD
OdpowiedzUsuńoczywiście czekam na nn ^^
Cheers xxx
Ps. u mnie next (:
royal-life-with-one-direction.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO jak miło ^.^ Dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńI nie przesadzajcie xD Ja nie mam talentu ;* I moja droga Ammie nie pochlebiaj mi tak, że mam bujną wyobraźnię i wgl. bo to tylko kłamstwa a ja się nimi tylko dowartościowuję ;D Ale i tak dziękuję, a Ty jesteś jedną z moich ulubionych blogerek ;**** Kocham Cię i czekam na następny rozdział <.3333 Wpadajcie też do mnie i komentujcie 1d-make-me-happy.bloog.pl <.3 - sorki za spam ;*
Żadne kłamstwa, szczera prawda!! :D
UsuńNo chyba nie ;***
Usuńgenialny jest, ma dziewczyna talent ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy rozdział ;D
http://we-gotta-vibe-you-cant-define.blogspot.com/2012/10/rozdzia-10.html
świetne, coć bardziej nadaje się na imagin, niż na opowiadanie
OdpowiedzUsuńPatrycja wygrał, BRAWO !!! Przepraszam za to że nie brałam udziału ale SZKOŁA ;C Zapraszam też na http://totaleclipseoftheheartangel.blogspot.com + przepraszam za spam.
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że nie wzięłam udziału.. hahha, nie umiem pisać, zostałabym przede wszystkim wyśmiana, więc wolałam nie zmyślać tu historii - i jak widzę, i tak jest tu wspaniała historia :)
OdpowiedzUsuńa moje wypociny na www.ho-run.blogspot.com
<3
http://kufer-szczescia.blogspot.com/ nowy rozdział, zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńczekam i czekam a kolejnego nie ma :(( no nic :)) czekam dalej i zapraszam do mnie na nowy:
OdpowiedzUsuńhttp://onedirection-moments-opowiadanie.blogspot.com/
http://we-gotta-vibe-you-cant-define.blogspot.com zapraszam na nowy :D
OdpowiedzUsuń